Według tekstu z 1064 r., napisanego przez węgierskiego Opata benedyktyńskiego i biskupa Maurusa, Andrzej Świerad (Andrzej Żurawek) pochodził z Polski, z rodziny rolniczej. Nie wiadomo w jakich okolicznościach znalazł się na Węgrzech. W roku 997/998 wstąpił do benedyktyńskiego klasztoru św. Hipolita na górze Zabor koło Nitry. Opatem klasztoru był wtedy Filip. On też nadał nowemu zakonnikowi imię Andrzej, gdyż wtedy św. Andrzeja Apostoła uważano za głównego patrona Węgier. W klasztorze mieszkali także mnisi żyjący według reguły wschodniej. Do tej właśnie ławry wstąpił Świerad. Widocznie bardziej przystępny był dla niego język słowacki, aniżeli bardzo trudny węgierski. Spełniał różne posługi w klasztorze. Maurus wspomina, że Andrzej wstąpił do Opactwa benedyktynów już zaawansowany w życiu ascetycznym. Uprzednio bowiem prowadził życie pustelnicze.
Po przekroczeniu 40 lat, mnich mógł iść na pustelnię w towarzystwie jednego ucznia, który zmieniał się co kilka lat, by służyć Bogu w zupełnym odosobnieniu. Pustelnia była odległa od opactwa około pół dnia drogi. Co tydzień Andrzej musiał wracać do opactwa w sobotę wieczór i zostać na całą niedzielę. Jego zajęciem było karczowanie lasu. Pomimo tak ciężkiej pracy Andrzej trzy dni zupełnie pościł: w poniedziałek, w środę i piątek. Na Wielki Post brał od opata Filipa tylko 40 orzechów włoskich, które były jedynym jego pokarmem przez osiem tygodni (jeden orzech na dzień) za wyjątkiem sobót i niedziel, gdzie przyjmował wspólny posiłek w opactwie. Aby nawet sen sobie uprzykrzyć, siedział przez całą noc na pieńku, otoczonym ostrymi prętami. Gdy ciało przechylało się w jakąś stronę, budził się raniony. Aby uniemożliwić zaś ruchy głową, zakładał na nią koronę z drewna z zawieszonymi czterema kamieniami, o które uderzał przy każdym skłonie. Ponadto Andrzej opasał swoje ciało mosiężnym łańcuchem, który z czasem obrósł skórą. To właśnie było bezpośrednią przyczyną jego śmierci ok. 1030-1034 r., gdyż po pęknięciu naskórka wywiązało się zakażenie. Wezwany opat Filip przybył już po śmierci Świerada. Przy obmywaniu ciała zauważył na jego brzuchu klamrę, która zdradziła istnienie łańcucha.
Benedykt - towarzysz pustelniczego życia
Towarzyszem pustelniczego życia Andrzeja i jednym z jego uczniów był Benedykt. Po jego śmierci opowiadał biskupowi Maurusowi o cnotach i umartwieniach swego mistrza. Kontynuował surowy tryb życia w pustelni. Podobnie jak św. Andrzej miał przybyć „de terra Poloniensi” - z ziemi polskiej. W trzy lata po śmierci św. Andrzeja napadli go zbójcy i zabili. Ciało wrzucili do rzeki Wag. Maurus dodaje legendę, że orzeł przez cały rok pilnował ciała Męczennika i że dzięki niemu ciało zostało odnalezione w stanie zupełnie nie zepsutym. Obydwu - ucznia i mistrza - pochowano obok siebie w kościele zakonnym.
Kult pustelników
Kult obu świętych szybko rozszerzał się. Naturalnym ośrodkiem tego kultu był Klasztor na Zaborze. Tu początkowo znajdował się ich grób, tu również przechowywano ze czcią łańcuch św. Andrzeja. Opat Filip, który opowiadał o obu świętych Maurusowi, ówczesnemu opatowi w Klasztorze św. Marcina na Górze Panońskiej, podarował mu nawet część łańcucha. Relikwię tę zabrał ze sobą Maurus do Pesc, kiedy został mianowany tam Biskupem (1036). Z czasem powstały w Słowacji dwa odrębne Sanktuaria: św. Andrzeja w pobliżu Nitry, gdzie była jego pustelnia oraz św. Benedykta, gdzie poniósł śmierć od pogańskich rozbójników w Skałce nad Wagiem na północ od Tręczyna. Około 1064 r. Świerad i Benedykt zostali uroczyście proklamowani przez biskupów Węgier świętymi. Wtedy zapewne przeniesiono ich ciała do Katedry w Nitrze, gdzie spoczywają do dziś. Andrzej Świerad w hagiografii polskiej wybija się jako największy asceta wśród świętych i błogosławionych polskich.
Andrzej i Benedykt są pierwszymi Polakami, wyniesionymi do chwały ołtarzy (1083) po polskich kamedułach z eremu międzyrzeckiego: Izaaku, Mateuszu i Kryspinie, kanonizowanych przez papieża Jana XVIII (1004-1009). W ziemi krakowskiej kult św. Andrzeja Świerada jest szczególnie żywy w Tropiu. Od dawna ściągają tu pielgrzymi z Sądecczyzny i Słowacji na dzień dorocznego święta. Miejscowa ludność wierzy, że woda w źródełku, z którego Świerad miał czerpać, ma cudowną moc. Kościół w Tropiu posiada relikwie św. Świerada sprowadzone z Nitry.
W ikonografii ukazuje się św. Andrzeja jako pustelnika. Jego atrybutem jest dziupla.
Modlitwy i litanie do Św. Świerada i Benedykta
INWOKACJE
- Święty Świeradzie, prowadź tam,
gdzie wieczna radość, gdzie jest Pan! - Za przyczyną Świerada, dobry Boże, nasz Panie,
przyjmij modły Kościoła, usłysz ludu wołanie! - Święty Świeradzie, usłysz ten głos,
który do Ciebie wznosimy wraz:
kiedy nas dotknie bolesny cios,
módl się za nami, prowadź nas!
LITANIA I
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison!
Chryste usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba, Boże, Zmiłuj się nad nami!
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Święta Maryjo, Matko Boża, Módl się za nami!
Święty Świeradzie, gorliwy wyznawco Chrystusa,
Pierwszy Synu naszej ziemi wyniesiony do chwały świętych,
Święty Pustelniku, szukający Boga w odejściu od świata,
Wzorze umiłowania ciszy i skupienia,
Przykładzie ducha pokuty i umartwienia,
Miłośniku piękna przyrody jako śladu Boga-Stwórcy,
Nauczycielu modlitewnego dialogu miłości z Panem,
Eremito, utrudzony pracą w służbie braci,
Przykładzie ducha miłości we wspólnocie,
Wzorze szczególny dla osób poświęconych Bogu,
Duchowy mistrzu swego ucznia, św. Benedykta,
Przewodniku dla dążących do chrześcijańskiej doskonałości
Sługo Boży, posłuszny natchnieniom Ducha Świętego,
Niezmordowany głosicielu Bożej prawdy,
Misjonarzu, pomnażający radość nawróconego ludu,
Apostole, utwierdzający braci w wierze i miłości Chrystusowej
Wierny rzeczniku pokutujących grzeszników,
Nadziejo łaski dla umierających złoczyńców,
Nieustanny nasz orędowniku przed Panem,
Patronie szczególny Polaków i Słowaków.
Chryste usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba, Boże, Zmiłuj się nad nami!
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Święta Maryjo, Matko Boża, Módl się za nami!
Święty Świeradzie, gorliwy wyznawco Chrystusa,
Pierwszy Synu naszej ziemi wyniesiony do chwały świętych,
Święty Pustelniku, szukający Boga w odejściu od świata,
Wzorze umiłowania ciszy i skupienia,
Przykładzie ducha pokuty i umartwienia,
Miłośniku piękna przyrody jako śladu Boga-Stwórcy,
Nauczycielu modlitewnego dialogu miłości z Panem,
Eremito, utrudzony pracą w służbie braci,
Przykładzie ducha miłości we wspólnocie,
Wzorze szczególny dla osób poświęconych Bogu,
Duchowy mistrzu swego ucznia, św. Benedykta,
Przewodniku dla dążących do chrześcijańskiej doskonałości
Sługo Boży, posłuszny natchnieniom Ducha Świętego,
Niezmordowany głosicielu Bożej prawdy,
Misjonarzu, pomnażający radość nawróconego ludu,
Apostole, utwierdzający braci w wierze i miłości Chrystusowej
Wierny rzeczniku pokutujących grzeszników,
Nadziejo łaski dla umierających złoczyńców,
Nieustanny nasz orędowniku przed Panem,
Patronie szczególny Polaków i Słowaków.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
przepuść nam, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
wysłuchaj nas Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
zmiłuj się nad nami!
przepuść nam, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
wysłuchaj nas Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
zmiłuj się nad nami!
Módlmy się.
(Za przyczyną śś. Świerada i Benedykta, modlitwa polska)
Najłaskawszy Boże, Ty sprawiłeś, że święci Andrzej i Benedykt oddali się Tobie samemu przez podziwu godną wstrzemięźliwość i wytrwałą surowość życia; spraw za ich wstawiennictwem, abyśmy przez nieustanną pokutę usunęli grzech z naszych serc i oczyszczoną duszą służyli Tobie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
(Za przyczyną śś. Świerada i Benedykta, modlitwa polska)
Najłaskawszy Boże, Ty sprawiłeś, że święci Andrzej i Benedykt oddali się Tobie samemu przez podziwu godną wstrzemięźliwość i wytrwałą surowość życia; spraw za ich wstawiennictwem, abyśmy przez nieustanną pokutę usunęli grzech z naszych serc i oczyszczoną duszą służyli Tobie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
(Za przyczyną śś. Świerada i Benedykta, modlitwa słowacka)
Miłościwy Boże, z Twojego natchnienia święci Świerad i Benedykt obrali życie w zaciszu pustelni, aby Ci modlitwą, pracą i milczeniem doskonalej służyli; za ich wstawiennictwem pomóż i nam wśród zgiełku tego świata wsłuchiwać się w Twój głos i konsekwentnie pełnić Twoją wolę.Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Miłościwy Boże, z Twojego natchnienia święci Świerad i Benedykt obrali życie w zaciszu pustelni, aby Ci modlitwą, pracą i milczeniem doskonalej służyli; za ich wstawiennictwem pomóż i nam wśród zgiełku tego świata wsłuchiwać się w Twój głos i konsekwentnie pełnić Twoją wolę.Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
(Za przyczyną św. Świerada, modlitwa z XI w.)
Boże, Ty swojego wyznawcę, świętego Świerada, udręczonego zmaganiem się z ukrywanym cierpieniem, uczyniłeś uczestnikiem szczęśliwej nieśmiertelności; jak dzięki jego zasługom jesteśmy uwalniani od rozmaitych udręk cielesnych, tak spraw, abyśmy za jego wstawiennictwem zasłużyli także na otrzymanie bogactwa radości duchowych. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Boże, Ty swojego wyznawcę, świętego Świerada, udręczonego zmaganiem się z ukrywanym cierpieniem, uczyniłeś uczestnikiem szczęśliwej nieśmiertelności; jak dzięki jego zasługom jesteśmy uwalniani od rozmaitych udręk cielesnych, tak spraw, abyśmy za jego wstawiennictwem zasłużyli także na otrzymanie bogactwa radości duchowych. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
(Za przyczyną św. Benedykta, modlitwa z XI w.)
Boże, Ty świętego Benedykta, gdy wypełniły się udręki jego męczeństwa a żałobna straż orła go wskazała, uczyniłeś opiekunem naszego ludu; spraw, błagamy, abyśmy, chlubiąc się rozmaitymi przejawami cudownej jego opieki, nieustannie doznawali jego wstawiennictwa u Ciebie, który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Boże, Ty świętego Benedykta, gdy wypełniły się udręki jego męczeństwa a żałobna straż orła go wskazała, uczyniłeś opiekunem naszego ludu; spraw, błagamy, abyśmy, chlubiąc się rozmaitymi przejawami cudownej jego opieki, nieustannie doznawali jego wstawiennictwa u Ciebie, który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
LITANIA II
Śpiew rozpoczynają wszyscy Inwokacją I:
Święty Świeradzie, prowadź tam,
gdzie wieczna radość, gdzie jest Pan!
Wersety Litanii śpiewa solista, lud odpowiada na przemian:
Święty Świeradzie oraz Módl się za nami,
jak podano w pierwszej zwrotce; po każdej zwrotce powtarza się Inwokację I:
Święty Świeradzie, prowadź...
Święty Świeradzie, prowadź tam,
gdzie wieczna radość, gdzie jest Pan!
Wersety Litanii śpiewa solista, lud odpowiada na przemian:
Święty Świeradzie oraz Módl się za nami,
jak podano w pierwszej zwrotce; po każdej zwrotce powtarza się Inwokację I:
Święty Świeradzie, prowadź...
Lud: Święty Świeradzie, prowadź tam,
gdzie wieczna radość, gdzie jest Pan!
1.Ty jak róża wyrosłeś z pięknej polskiej ziemi,
Lud: Święty Świeradzie,
niech ją sercem kochamy i czynami swymi,
Lud: Módl się za nami!
Któryś posłusznie poszedł na Boże wezwanie,
Lud: Święty Świeradzie,
niech nam radością będzie iść za powołaniem,
Lud: Módl się za nami!
Święty Świeradzie, prowadź tam,
Gdzie wieczna radość, gdzie jest Pan!
1. Jak podziwiałeś Boga wśród pięknych dzieł Jego,
niech Go w całej przyrodzie widzim obecnego.
Urzekały Cię cisza i samotność błoga,
niech nas cisza, samotność prowadzą do Boga
2. Złączyły się u Ciebie modlitwa i praca,
niech i nasze wysiłki modlitwa wzbogaca.
Modliłeś się nocami nieraz do świtania,
niech i nam miłe będą modły i czuwania.
3. Twój styl życia dla drugich był świętości szkołą,
niechaj i nasza świętość promienieje w koło.
Jak swym braci porwałeś do Boga przykładem,
nam także dopomagaj wędrować Twym śladem.
4. Ty zasiewałeś wiarę u dziejów świtania,
Uproś nam teraz łaskę w tej wierze wytrwania.
Jak podjąłeś podróże, by głosić Chrystusa,
niech i nas Boża sprawa do głębi porusza.
5. Byłeś wiedziony natchnieniem Ducha Świętego,
niechaj i nas prowadzi zbawienna moc Jego.
Duch Cię zawiódł, byś mnożył radość nawróconych,
niech Cię skieruje do nas, w drodze osłabionych.
6. Otoczyłeś swe ciało udręki łańcuchem,
otocz nas swą modlitwą i wybłagaj skruchę.
Jakoś postem zwyciężał przyziemne skłonności,
daj nam stale się wznosić na szczyty świętości.
7. Jak się, cierpiąc, przybiłeś do krzyża z Chrystusem,
pomóż nam zwyciężyć grzech, odpędzić pokusę.
Tyś na sobie dopełniał braki udręk Pana,
niech nam łaska z Chrystusem cierpieć będzie dana.
8. Jak do zdrowia wracali za Twoja przyczyną
niech nas Twoje modlitwy nigdy nie ominą.
Jak ratowałeś wiernych w kościele wśród trwogi,
niech niewiara nie wstąpi w domów naszych progi.
9. Jak Twe modły złoczyńców w świętych przemieniały,
niech nasz szkarłatny żywot będzie jak śnieg biały.
Tyś ocalał grzeszników w ostatniej godzinie,
niech nas śmierci szczęśliwej łaska nie ominie.
10. Jak zmarłego ożywił Bóg w Twojej pustelni,
niech w niej łaskę znajdują i dziś Tobie wierni.
Tyś skazańca podtrzymał, gdy wzywał Twe imię,
podtrzymaj nas w trudnościach i w smutku godzinie.
11. Gdy nas ogarnie smutek, ciemna noc zwątpienia,
Ty nam bądź przewodnikiem w drodze do zbawienia.
Jak ze czcią chylisz czoło przed Pani koroną,
tak i przez nas niech będzie Maryja uczczoną.
12. Jak Cię dobry Bóg wyniósł do niebieskiej chwały,
niech tam teraz wprowadzi nas, słabych i małych.
„Kto bowiem Panu służy, ten królować będzie”,
niech ta nadzieja wzmacnia Twych czcicieli wszędzie!
gdzie wieczna radość, gdzie jest Pan!
1.Ty jak róża wyrosłeś z pięknej polskiej ziemi,
Lud: Święty Świeradzie,
niech ją sercem kochamy i czynami swymi,
Lud: Módl się za nami!
Któryś posłusznie poszedł na Boże wezwanie,
Lud: Święty Świeradzie,
niech nam radością będzie iść za powołaniem,
Lud: Módl się za nami!
Święty Świeradzie, prowadź tam,
Gdzie wieczna radość, gdzie jest Pan!
1. Jak podziwiałeś Boga wśród pięknych dzieł Jego,
niech Go w całej przyrodzie widzim obecnego.
Urzekały Cię cisza i samotność błoga,
niech nas cisza, samotność prowadzą do Boga
2. Złączyły się u Ciebie modlitwa i praca,
niech i nasze wysiłki modlitwa wzbogaca.
Modliłeś się nocami nieraz do świtania,
niech i nam miłe będą modły i czuwania.
3. Twój styl życia dla drugich był świętości szkołą,
niechaj i nasza świętość promienieje w koło.
Jak swym braci porwałeś do Boga przykładem,
nam także dopomagaj wędrować Twym śladem.
4. Ty zasiewałeś wiarę u dziejów świtania,
Uproś nam teraz łaskę w tej wierze wytrwania.
Jak podjąłeś podróże, by głosić Chrystusa,
niech i nas Boża sprawa do głębi porusza.
5. Byłeś wiedziony natchnieniem Ducha Świętego,
niechaj i nas prowadzi zbawienna moc Jego.
Duch Cię zawiódł, byś mnożył radość nawróconych,
niech Cię skieruje do nas, w drodze osłabionych.
6. Otoczyłeś swe ciało udręki łańcuchem,
otocz nas swą modlitwą i wybłagaj skruchę.
Jakoś postem zwyciężał przyziemne skłonności,
daj nam stale się wznosić na szczyty świętości.
7. Jak się, cierpiąc, przybiłeś do krzyża z Chrystusem,
pomóż nam zwyciężyć grzech, odpędzić pokusę.
Tyś na sobie dopełniał braki udręk Pana,
niech nam łaska z Chrystusem cierpieć będzie dana.
8. Jak do zdrowia wracali za Twoja przyczyną
niech nas Twoje modlitwy nigdy nie ominą.
Jak ratowałeś wiernych w kościele wśród trwogi,
niech niewiara nie wstąpi w domów naszych progi.
9. Jak Twe modły złoczyńców w świętych przemieniały,
niech nasz szkarłatny żywot będzie jak śnieg biały.
Tyś ocalał grzeszników w ostatniej godzinie,
niech nas śmierci szczęśliwej łaska nie ominie.
10. Jak zmarłego ożywił Bóg w Twojej pustelni,
niech w niej łaskę znajdują i dziś Tobie wierni.
Tyś skazańca podtrzymał, gdy wzywał Twe imię,
podtrzymaj nas w trudnościach i w smutku godzinie.
11. Gdy nas ogarnie smutek, ciemna noc zwątpienia,
Ty nam bądź przewodnikiem w drodze do zbawienia.
Jak ze czcią chylisz czoło przed Pani koroną,
tak i przez nas niech będzie Maryja uczczoną.
12. Jak Cię dobry Bóg wyniósł do niebieskiej chwały,
niech tam teraz wprowadzi nas, słabych i małych.
„Kto bowiem Panu służy, ten królować będzie”,
niech ta nadzieja wzmacnia Twych czcicieli wszędzie!
Na zakończenie, wszyscy - Inwokacja II:
Za przyczyną Świerada, dobry Boże, nasz Panie,
Przyjmij modły Kościoła, usłysz ludu wołanie!
Za przyczyną Świerada, dobry Boże, nasz Panie,
Przyjmij modły Kościoła, usłysz ludu wołanie!
MODLITWY INDYWIDUALNE DO ŚW. ŚWIERADA
W RÓŻNYCH POTRZEBACH
W RÓŻNYCH POTRZEBACH
- Św. Świeradzie pustelniku, szukający zjednoczenia z Bogiem w oderwaniu się od świata, odosobnieniu i przebywaniu na łonie natury, uproś mi tęsknotę za Bogiem i naucz mnie umiłowania piękna przyrody, ducha skupienia i ciszy, tak bardzo potrzebnych do kontaktu z Bogiem. Wstawiaj się za mną do Pana, by mi pomagał codziennie stworzyć choćby na kilka chwil klimat pustelni, celem doskonalszego odnajdywania Boga w dobrym rachunku sumienia i skupionej modlitwie. Amen.
- Św. Świeradzie, który przez umartwienie ciała zdobyłeś ducha wyrzeczenia i zaprowadziłeś ład między ciałem i duchem, proszę, naucz mnie swoim przykładem , doceniać wartość umartwienia i ascezy oraz zdobywać doskonałość chrześcijańską na drodze ofiary i wyrzeczenia. Amen.
- Św. Świeradzie, wzorze ducha modlitwy, uproś mi tęsknotę za serdecznym dialogiem z Bogiem. Pomóż mi zrozumieć, że duch modlitwy jest owocem Bożej łaski i mojego wytrwałego wysiłku. Swoim przykładem naucz mnie ducha modlitwy. Amen.
- Św. Świeradzie, który łączyłeś oderwanie się od świata i kontemplację ze służbą braciom i miłością względem nich, uproś mi serdeczne otwarcie na każdego człowieka, naucz mnie miłości bliźniego ofiarnej i czynnej, płynącej z głębokiego zjednoczenia z Bogiem. Amen.
- Św. Świeradzie, dzielący się z braćmi Bogiem oraz jego prawdą i miłością, zatroskany o ich uświęcenie i zbawienie, swoim przykładem naucz mnie, proszę, postawy apostolskiej wobec bliźnich, bym modlitwą, cierpieniem, słowem, a nade wszystko przykładem przybliżał im Chrystusa i niebo. Amen.
- Św. Świeradzie, wzorze uczciwej pracy, swoim przykładem naucz mnie traktować pracę z całą odpowiedzialnością i sumiennością, tak bym mógł nią chwalić Boga i zarabiać na niebo, służyć bliźnim i siebie doskonalić. Amen.
- Św. Świeradzie, jak swą modlitwą wyrywałeś grzeszników z objęć nieszczęśliwej śmierci i przywracałeś ich Bogu jako nawróconych pokutników, módl się za mnie i za innych grzeszników, byśmy przez pokutę ciągle przemieniali swoje życie, doczekali się szczęśliwej śmierci i doszli do wiecznego obcowania z Bogiem. Amen.
- Św. Świeradzie, za Twoją przyczyną „umarli do życia wstawali, ślepi wzrok odzyskiwali, a chorzy w dziwny sposób do zdrowia wracali”; usłysz i teraz wołanie chorych, strapionych i zagrożonych i zanieś ich modlitwy przed tron miłosiernego Boga. Amen.
- Św. Świeradzie, o Tobie głosi ołtarzowy obraz w Tropiu, że wraz ze swoim uczniem Benedyktem klęczysz przed Maryją w chwale nieba i z tą służebnicą Pańską przeżywasz radość Jej koronacji u Boga; przypominaj mi tę ewangeliczną prawdę, że i mnie uczci Ojciec w chwale swojej, jeśli tylko będę teraz służyć Jezusowi. Amen.
- Święty Świeradzie, narodom polskiemu, słowackiemu i węgierskiemu, którym z wielką miłością służyłeś, wyjednaj łaskę Bożą, aby nie odpadły od Chrystusowych korzeni, lecz coraz mocniej w nich tkwiły dla swojego rozwoju i szczęścia. Amen.
BŁOGOSŁAWIEŃSTWA KU CZCI ŚW. ŚWIERADA
BŁOGOSŁAWIEŃSTWO ORZECHÓW W ŚRODĘ POPIELCOWĄ
Miłosierny Boże, Twój Syn, Jezus Chrystus, przebywając na pustkowiu, modlitwą i postem zwalczał szatana. Pobłogosław te orzechy, które za przykładem św. Świerada pragniemy spożywać w okresie czterdziestodniowego postu. Spraw, niech ich użycie pobudzi nas do ochotnego praktykowania wielkopostnych umartwień, trwania na modlitwie i pracy oraz do walki z gnuśnością i grzechem. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Miłosierny Boże, Twój Syn, Jezus Chrystus, przebywając na pustkowiu, modlitwą i postem zwalczał szatana. Pobłogosław te orzechy, które za przykładem św. Świerada pragniemy spożywać w okresie czterdziestodniowego postu. Spraw, niech ich użycie pobudzi nas do ochotnego praktykowania wielkopostnych umartwień, trwania na modlitwie i pracy oraz do walki z gnuśnością i grzechem. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
BŁOGOSŁAWIEŃSTWO MIODU W ŚWIĘTO ŚW. ŚWIERADA
Dobry Boże, Twój sługa św. Świerad zamieszkał w leśnej pustelni, aby gorliwiej oddać się modlitwie i obcowaniu z Tobą, a odżywiając się darami przyrody, wielbił Twoją Opatrzność, która lilie polne przyodziewa i ptakom niebieskim daje pożywienie. Za wstawiennictwem tegoż naszego Patrona prosimy: pobłogosław ten miód i spraw, aby także i nam, Twoim grzesznym sługom, nie zabrakło zdrowego pokarmu dla ciała; niech go spożywamy z dziękczynieniem za dobroć Twojej ręki, która otwiera się, by we właściwym czasie wydzielić żywność swym stworzeniom; niech jego spożywanie pobudza nas do poszukiwania pokarmu słodszego nad plaster miodu, którym jest prawo Twoje i nauka Syna Twojego, Jezusa Chrystusa, naszego Pana, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
Dobry Boże, Twój sługa św. Świerad zamieszkał w leśnej pustelni, aby gorliwiej oddać się modlitwie i obcowaniu z Tobą, a odżywiając się darami przyrody, wielbił Twoją Opatrzność, która lilie polne przyodziewa i ptakom niebieskim daje pożywienie. Za wstawiennictwem tegoż naszego Patrona prosimy: pobłogosław ten miód i spraw, aby także i nam, Twoim grzesznym sługom, nie zabrakło zdrowego pokarmu dla ciała; niech go spożywamy z dziękczynieniem za dobroć Twojej ręki, która otwiera się, by we właściwym czasie wydzielić żywność swym stworzeniom; niech jego spożywanie pobudza nas do poszukiwania pokarmu słodszego nad plaster miodu, którym jest prawo Twoje i nauka Syna Twojego, Jezusa Chrystusa, naszego Pana, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
Liturgia Godzin
CZYTANIE
Z Listu apostolskiego papieża Jana Pawła II
(List do J. Ablewicza, biskupa tarnowskiego,
J. Pasztora, biskupa Nitry, J. Cserhatiego, biskupa Pecs,
na 900-lecie kanonizacji św. Andrzeja Świerada)
J. Pasztora, biskupa Nitry, J. Cserhatiego, biskupa Pecs,
na 900-lecie kanonizacji św. Andrzeja Świerada)
Korzenie religii chrześcijańskiej w Polsce
Świerad urodził się około 980 roku w rodzinie wieśniaczej, w Polsce. Wezwany przez Boga na samotnię, aby uważniej mógł wsłuchiwać się w Jego głos, zgodnie ze słowami proroka Ozeasza: "Wyprowadzę ją na pustkowie i będę mówić do jej serca", założył na przełomie X i XI wieku pustelnię w miejscowości Tropie, podówczas w granicach diecezji krakowskiej. Opuścił ją około roku 1022 i wstąpił do klasztoru benedyktyńskiego świętego Hipolita na górze Zabor w Słowacji. Tam, przyjąwszy imię zakonne Andrzej, prowadził życie monastyczne. Następnie, mając już ponad 40 lat, za zgodą opata klasztoru Filipa, powrócił do prowadzonego uprzednio w Polsce życia pustelniczego, udając się do groty w miejscowości Skałka, nad brzegiem rzeki Wag.
Wsławił się niezwyczajnym praktykowaniem pokuty: za dnia zajmował się karczowaniem drzew, noce zaś spędzał na modlitwie. W okresie czterdziestodniowego postu często przymierał głodem. Po śmierci znaleziono na jego ciele noszoną od dawna włosiennicę, wykonaną z żelaznego łańcucha. Zmarł około roku 1034, pochowany został w Nitrze, w tamtejszej bazylice świętego Emmerana.
Święty Andrzej Świerad żyje nadal w umysłach i sercach Polaków, Słowaków i Węgrów. Oni najbardziej doświadczyli dobrodziejstw jego świętości. Ale jest to człowiek, który wszystkich chrześcijan mógłby wiele nauczyć. Uczy przede wszystkim ludzi naszych czasów, tak bardzo skłaniających się ku przyjemnościom i przemijalnym dobrom ziemskim, że tylko Bóg jest Jedynym Dobrem, którego całym sercem, całą duszą i ze wszystkich sił należy pragnąć. Uczy, że jesteśmy pielgrzymami, albowiem "nie mamy tu miejsca stałego, ale przyszłego oczekujemy". Uczy wreszcie, że należy służyć bliźniemu nie tylko w zewnętrznych czynach miłości, ale świadczeniem Ewangelii, zgodnie ze słowami Pana naszego Jezusa Chrystusa skierowanymi do wszystkich uczniów: "Wy jesteście solą ziemi, wy jesteście światłością świata. Tak niechaj świeci światło wasze przed ludźmi, aby widzieli wasze czyny dobre i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie".
Życie i świadectwo świętego Andrzeja zachowują wartość dla wszystkich chrześcijan, w szczególności zaś dla tych, którzy w odosobnieniu zakonnym poświęcili się Bogu. Ci zatem powinni uczyć się od świętego Świerada, że samotność nie oddziela ich od ciała całego Kościoła. Przez swoje modlitwy, pokutę, cnoty oraz miłość względem Boga mają stać się tymi członkami Mistycznego Ciała, od których życiodajna moc obficie zstępuje dla dobra wszystkich.
Święty Andrzej poprzez swe życie, modlitwę, ascezę, podjętą dla braci pracę stał się jednym z korzeni, z których wyrosła tysiącletnia siła religii chrześcijańskiej w Polsce.
MODLITWA
Módlmy się. Najłaskawszy Boże, Ty sprawiłeś, że święci Andrzej i Benedykt oddali się Tobie samemu przez podziwu godną wstrzemięźliwość i wytrwałą surowość życia, † spraw za ich wstawiennictwem, * abyśmy przez nieustanną pokutę usunęli grzech z naszych serc i oczyszczoną duszą służyli Tobie. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Pieśni, hymny, ballady i pieśni mszalne
Pieśni ku czci śś. Świerada i Benedykta
BOŻE WIELKI
- Na odsłonięcie figury św. Świerada
Boże, wielki w Swej świętości,
coś Swe ludziom podobieństwo dał,
bądź uczczony w Świętych Społeczności
i w tym, który „Świerad” imię miał!
Święty Świeradzie, bądź pochwalony
za Twojej wiary apostolski trud,
za Twoje prace, potem zroszone
i za świętości cud.
Twoimi śladami pomóż nam kroczyć ,
bruzdą, którą wyorałeś sam;
Naucz nas wznosić swe oczy,
gdzie jest nasz Bóg, gdzie nasz Pan!
coś Swe ludziom podobieństwo dał,
bądź uczczony w Świętych Społeczności
i w tym, który „Świerad” imię miał!
Święty Świeradzie, bądź pochwalony
za Twojej wiary apostolski trud,
za Twoje prace, potem zroszone
i za świętości cud.
Twoimi śladami pomóż nam kroczyć ,
bruzdą, którą wyorałeś sam;
Naucz nas wznosić swe oczy,
gdzie jest nasz Bóg, gdzie nasz Pan!
- Na zasłonięcie figury św. Świerada
Boże, wielki w Swej świętości,
coś Swe ludziom podobieństwo dał,
bądź uczczony w Świętych Społeczności
i w tym, który „Świerad” imię miał.
Święty Świeradzie, z Tobą się żegnamy,
z Twym Uczniem świętym też żegnamy się.
U stóp Twych troski nasze składamy
i wdzięczne serca swe.
Jak ożywił kogoś Bóg w Twojej pustelni,
jak ocalił, gdy ktoś wzywał Cię,
Tak dziś prosimy, Ci wierni:
Módl się za nami! Ach, módl się!
coś Swe ludziom podobieństwo dał,
bądź uczczony w Świętych Społeczności
i w tym, który „Świerad” imię miał.
Święty Świeradzie, z Tobą się żegnamy,
z Twym Uczniem świętym też żegnamy się.
U stóp Twych troski nasze składamy
i wdzięczne serca swe.
Jak ożywił kogoś Bóg w Twojej pustelni,
jak ocalił, gdy ktoś wzywał Cię,
Tak dziś prosimy, Ci wierni:
Módl się za nami! Ach, módl się!
CHOĆ MINĘŁO
- Choć minęło tyle wieków,
świat odmienił swe oblicze,
żyje sława o człowieku,
co rozpalał wiary znicze.
To święty Świerad z naszych ziem,
Apostoł, który gardził złem,
Chrystusa niósł w pogaństwa noc
i ukazywał Bożą moc. - Niechaj stanie dziś na czele
tych, co Bogu zaufali,
niech nam skrzydła da aniele
i truciznę zła oddali.
To święty Świerad...
CZTERDZIESTODNIOWY POST
(na Wielki Post)
(na Wielki Post)
- Czterdziestodniowy post przeżywamy;
z Tobą, Świeradzie, ten bierzemy trud,
męki Chrystusa w sercu rozważamy,
by nawrócenia stał się w nas cud.
Bądź teraz z nami, wspieraj nas modłami,
prowadź po swoim śladzie. - Wzywa nas Chrystus, ten udręczony
przez prace, posty i przez krzyża znój,
A wzór Twój wiedzie, wierny nasz Patronie,
na walkę z grzechem, na święty bój.
Bądź teraz z nami... - W dzień Twym pokarmem prace i znoje,
a zaś modlitwą karmiłeś się w noc,
łańcuch mosiężny opiął biodra Twoje,
lecz stąd płynęła zwycięska moc.
Bądź teraz z nami... - Więc nasz Rodaku, Ciebie błagamy,
wyproś u Boga dla nas łaski te:
niechaj modlitwą pracę uświęcamy,
postem, jałmużną zmażemy grzech.
Bądź teraz z nami...
DO ŚWIERADA PIELGRZYMOWAĆ
(pieśń pielgrzymów)
(pieśń pielgrzymów)
- „Do Świerada pielgrzymować
- Ojciec święty każe nam -
tu uklęknąć, adorować,
bo tu wielki w Świętych Pan!”
Z Benedyktem, uczniem jego,
nasze czoła chylmy wraz,
a Bóg wejrzy na każdego,
doda wiary, wzmocni nas. - „W tej świątyni nad Dunajcem,
co ma prawie tysiąc lat,
polskim dziejom cześć oddajcie
i Świętego czcijcie ślad!”
Z Benedyktem...
DO ŚWIERADA W TROPIU
(pieśń pielgrzymów)
(pieśń pielgrzymów)
- Do Świerada w Tropiu, do jego pustelni
z bliska i z daleka przybywają wierni,
niosą mu swe bóle i swoje nadzieje,
bo na klęczkach przed nim i noc ciemna dnieje.
O, święty Świeradzie, w tej pustelni ciszy
niech Twe serce prośby nasze dziś usłyszy:
Wspomóż swą modlitwą biednych, opuszczonych,
wstawiaj się za nami u Bożego tronu! - Patrz, ile cierpienia na tej łez dolinie,
ile dusz w odmętach złego świata ginie!
Same w krąg rozterki, płacze i niedole...
Wspomóż nas, Ty, święty polski Apostole.
O, święty Świeradzie...
HYMN SZKOLNY I
(ku czci św. Benedykta)
(ku czci św. Benedykta)
- Gdy przed nami długa droga
i niełatwy bywa czas,
gdy nas uczy Słowo Boga,
że moc zadań czeka nas,
Staje przy nas sługa Boży,
co się Benedyktem zwał,
co los w dobre ręce złożył,
bo w Świeradzie mistrza miał. - Jego nauk pilnie słuchał,
dobrym śladem kroczył wciąż
i w modlitwie krzepił ducha
tak jak Świerad, święty mąż.
Gdy więc zło się sprzymierzyło
i w złoczyńcach spadło nań,
stawił czoła jego siłom
i męczeństwa złożył dań. - Więc Go świętym teraz zwiemy
i patronem naszym wraz,
że nam druhem, to czujemy
i że nie opuści nas
Jak mu Pan Bóg orła wysłał,
żeby ciała jego strzegł,
tak nam tegoż Benedykta
daje w darze na nasz wiek.
HYMN SZKOLNY II
(ku czci św. Świerada)
(ku czci św. Świerada)
- Świat jest pełen dróg i ścieżek,
drogowskazów gęsty las,
ale siła nasza w wierze,
że ktoś wciąż prowadzi nas.
On przed Stwórcą skłaniał głowę,
On był człowiekowi rad,
umiał sobą pokierować
Święty nasz, Świerad. - Niech Benedykt o Nim powie,
co się uczniem Jego zwał:
ile prawdy w swojej mowie,
ile dobra w czynach miał!
Jak wyruszył w świat daleki,
gdy wzywano Go zza gór,
zostawiając nam przez wieki
służby braciom jasny wzór. - Dziś z Nim razem wyruszamy
w nowe dziejów tysiąc lat.
Dzięki Niemu ufność mamy:
ulepszymy nieco świat.
Wszak nas uczy sławić Boga
i że człowiek to nasz brat;
uczy sobą pokierować
Święty nasz, Świerad.
JUŻ TYLE WIEKÓW
(pieśń procesyjna)
(pieśń procesyjna)
- Już tyle wieków na naszej ziemi
jak gwiazda błyszczy postać Świerada.
Świętości blaskiem w niebie się mieni
i nieustannie duszami włada!
Święty Świeradzie, Patronie Polski,
w dobre Twe ręce składamy troski.
O Mężu Boży, Mocarzu ducha,
przez Twą przyczynę Bóg nas wysłucha. - Gdy jeszcze puszcza rosła dokoła
w pogaństwie żyło praojców plemię,
posyła swego Bóg apostoła,
by ziarno Prawdy zasiał w tę ziemię.
Święty Świeradzie... - Pustelnię wznosi w mozolnym trudzie,
czas na modlitwę i posty dzieli
i błaga Stwórcę, by wszyscy ludzie
naukę Pana zrozumieć chcieli.
Święty Świeradzie... - Karczuje lasy sam, bez ustanku,
mieszkańcom głosi słowa Żywota
i czeka ufnie owego ranku,
gdy wzejdzie wiary jutrzenka złota.
Święty Świeradzie... - Mosiężny łańcuch ciało mu rani,
dla Pana znosi głód i cierpienie,
całego siebie składa Mu w dani,
aby przybliżyć wszystkim zbawienie.
Święty Świeradzie... - Szczęśliwe Tropie, bo już przez wieki
w świętym Świeradzie sławi Patrona,
Co dawno temu w pobliżu rzeki
świętego życia dzieła dokonał.
Święty Świeradzie... - Do Tropia rzesze spieszą z daleka,
by tu świętego czcić Pustelnika.
On w swojej grocie na wszystkich czeka,
gdzie Bóg swą łaską serca przenika.
Święty Świeradzie... - Wystarczy spojrzeć na jego postać,
odetchnąć ciszą leśnej pustelni,
by sercem pełnym radości wołać,
że zawsze Bogu będziemy wierni.
Święty Świeradzie...
OD WIELU JUŻ WIEKÓW
(ballada o św. Pustelniku)
(ballada o św. Pustelniku)
- Od wielu już wieków, od dziada pradziada
sławimy świętego Świerada.
Choć skromny Pustelnik nie szukał poklasku,
zachwyca swym życiem w cnót blasku.
O, święty Świeradzie,
Ty świeć nam przykładem,
do Boga nas prowadź Twym śladem. - Chrystusa pokochał ze wszystkich sił duszy
i poszedł Go głosić wśród głuszy.
Niósł Dobrą Nowinę do swoich rodaków,
a także do braci Słowaków.
O, święty Świeradzie... - Choć z trudu omdlewał, gdy lasy karczował,
dla bliźnich swych sił nie żałował.
Powracał na nowo do pracy z zapałem
i Bogu ją składał na chwałę.
O, święty Świeradzie... - Koroną z kamieni swe skronie otoczył,
chcąc modlić się we dnie i w nocy.
Przed Panem otwierał swe serce z ufnością,
przemawiał do Niego z miłością.
O, święty Świeradzie... - Umartwiał też ciało srogimi postami,
tak stawał do walki z grzechami.
By zmysłom nie dawać przewagi nad duchem,
mosiężnym się opiął łańcuchem.
O, święty Świeradzie... - Nagrodził więc niebem Pan sługę wiernego
i dziś się modlimy do niego:
Świeradzie, coś skłonił grzeszników do cnoty,
wzwyż piąć się nam dodaj ochoty!
O święty Świeradzie...
O ŚWIERADZIE, PUSTELNIKU
- O Świeradzie, pustelniku,
Ty, Patronie święty nasz,
najgorliwszy pokutniku
w Tropiu sanktuarium masz.
Umartwiałeś, biczowałeś
dla pokuty ciało swe,
ciągle Boga przepraszałeś,
grzechem wszak brzydziłeś się. - Tu, w kościele nad Dunajcem,
gdzie wokoło woda, las,
Twoim świętym wstawiennictwem
i opieką otocz nas!
Tu Cię czcimy i prosimy:
Ty się za nas modlić chciej,
byśmy kiedyś w domu Ojca
w szczęściu wraz spotkali się.
POŚRÓD SKAŁ LEŚNYCH
(ballada o św. Świeradzie)
(ballada o św. Świeradzie)
- Pośród skał leśnych Tropia pięknego,
które Dunajec falą oblewa,
znajdziesz pustelnię męża Bożego,
a był nim Świerad – jak wieść opiewa.
W latach młodzieńczych rzuca ochotnie
dom swój rodzinny, strony ojczyste,
bo wie, że Bóg mu za to stokrotnie
zapłaci w niebie, w chwale wieczystej. - Idzie więc w puszczę, z dala od świata,
postem surowym zmysły krepuje,
czuwa nocami, modlitwę wplata,
ciało łańcuchem swe opasuje.
Tak postępując, był-że szczęśliwy?
może mu smutek zalewał serce?
Mylisz się, człeku, co bojaźliwy
ciału folgujesz, a duch w rozterce! - „Błogosławieni – tak rzekł Zbawiciel –
co pragną, łakną, cierpią bez winy,
nie mszczą, gdy skrzywdzi ich nieprzyjaciel;
już tutaj pokój dam za te czyny”.
Tych błogosławieństw doznał w swym życiu
Pustelnik, pełen pogody ducha,
którym go sycił Bóg w swym ukryciu.
Zazna ich każdy, kto Zbawcy słucha. - O duszo wierna, daj Jezusowi
życie i trudy, cierpienia znoje.
On ci nagrodzi, jak Świeradowi,
niebo wszak będzie na zawsze twoje.
Lękaj się grzechu, myśl nad wiecznością,
zmysły poskramiaj, módl się żarliwie,
czcij Matkę Bożą wielką miłością,
a żyć na wieki będziesz szczęśliwie.
RYCHŁO ZAGASŁY
(ku czci śś. Pustelników znad Dunajca)
(ku czci śś. Pustelników znad Dunajca)
- Rychło zagasły znicze pogańskie,
gdy Świerad wskazał oblicze Pańskie
synom i córkom sądeckiej ziemi,
wędrując po niej stopy bosymi.
Święty Świeradzie, z Justem, Urbanem
naszą Ojczyznę wspomnij przed Panem!
2. Gdzie uroczyska były pogańskie,
stanęły wkrótce świątynie Pańskie,
by w nich Jezusa, Maryi chwała
po wszystkie wieki radośnie brzmiała.
Święty Świeradzie...
U OŁTARZA TWEGO, BOŻE
(pieśń mszalna w Tropiu)
(pieśń mszalna w Tropiu)
NA WEJŚCIE
1. U ołtarza Twego, Boże,
być Kościołem spieszym wraz.
Tu nam Twój Syn zdrój otworzy,
stąd do świata pośle nas.
Ze Świeradem, Benedyktem,
z całym Świętych Obcowaniem,
:przez Chrystusa, sercem czystym
wielbić Cię będziemy, Panie: (bis)
1. U ołtarza Twego, Boże,
być Kościołem spieszym wraz.
Tu nam Twój Syn zdrój otworzy,
stąd do świata pośle nas.
Ze Świeradem, Benedyktem,
z całym Świętych Obcowaniem,
:przez Chrystusa, sercem czystym
wielbić Cię będziemy, Panie: (bis)
2. Tu do naszych serc otwartych
Jezus rzuci Słowa dar.
Ono wiary nam przymnoży
i da poznać Chleba czar.
Ze Świeradem...
NA PRZYGOTOWANIE DARÓW
Już składamy nasze dary,
chleb i wino z czystych rąk;
one staną się ofiarą,
Ciałem i Chrystusa Krwią.
Ze Świeradem...
Już składamy nasze dary,
chleb i wino z czystych rąk;
one staną się ofiarą,
Ciałem i Chrystusa Krwią.
Ze Świeradem...
PO KOMUNII
2. Nakarmieni, Jezu Chryste,
darem Ciała i Twej Krwi
chcemy z Tobą sercem czystym
sławić Ojca, pieśnią czcić:
Ze Świeradem...
2. Nakarmieni, Jezu Chryste,
darem Ciała i Twej Krwi
chcemy z Tobą sercem czystym
sławić Ojca, pieśnią czcić:
Ze Świeradem...
Niechaj wielbią Ojca Twego
nasze modły, pracy znój
i krzyż życia powszedniego,
wciąż dźwigany, bo on Twój:
Ze Świeradem...
NA ROZESŁANIE
1. Już posyłasz nas, o Panie,
wszak nas woła siostra, brat...,
więc idziemy z tym zadaniem:
sprawiedliwym czynić świat!
Tak jak z Benedyktem Świerad
hen w pogańskie poszli strony
:Tyś ich Duchem Świętym wspierał,
nie zostawił opuszczonych: (bis)
1. Już posyłasz nas, o Panie,
wszak nas woła siostra, brat...,
więc idziemy z tym zadaniem:
sprawiedliwym czynić świat!
Tak jak z Benedyktem Świerad
hen w pogańskie poszli strony
:Tyś ich Duchem Świętym wspierał,
nie zostawił opuszczonych: (bis)
2. Gdy wrócimy już do siebie
i nastanie trudny czas,
nie zapomnisz nas w potrzebie,
podasz rękę, wzmocnisz nas!
Tak, jak z Benedyktem...
W STARODAWNYM KOŚCIÓŁKU
(pieśń przed obrazem ołtarzowym)
(pieśń przed obrazem ołtarzowym)
- W starodawnym kościółku na skale,
ponad wstęgą Dunajcowych wód
Tyś, Maryjo, jest w nieustannej chwale,
czci tu Ciebie i sławi polski lud.
Tu przed Tobą pobożnie klękamy
tak jak Świerad ze swoim uczniem wraz.
Tobie hołdy synowskie składamy,
prosząc Cię: nie opuszczaj nas! - Trójca Święta królewską koronę
szczerozłotą na skronie wkłada Ci,
aby serca, miłością zjednoczone,
otoczyły Cię złotym wieńcem czci.
Tu przed Tobą... - Tak spełniają się słuszne Boże słowa,
które wyrzekł przed wieki Syn Twój:
„Kto uniża się, ten będzie królować”,
„Moją sługę czcią darzy Ojciec mój”.
Tu przed Tobą... - Nie opuszczaj wiernego sobie ludu,
gór sądeckich i tarnowskich pól,
zostań z nami wśród pracy i wśród trudów,
czuwaj przy nas, gdy radość i gdy ból.
Tu przed Tobą...
W TROPIU NA PUSTELNI
- W Tropiu na pustelni żył Świerad święty,
dziś Patron przed Bogiem spośród nas wzięty.
Chwała, cześć Ci, Ziomku nasz drogi,
żeś wszedł w cichej pustelni progi. - Wsławiony cudami królujesz w niebie,
spracowane ręce wznosim do Ciebie:
Wejrzyj na nas z górnego nieba,
wyproś braciom dostatek chleba! - Lat żyznych urodzaj wyproś u Boga,
niech nasze domostwa omija trwoga.
O to, biedni, prosim ze łzami:
Boga jednaj dla nas modłami! - Dla duszy, dla ciała wyproś łask zdroje,
zsyłaj dary Boże na dzieci Twoje.
Rzewne modły wznosim do Ciebie:
wspieraj, wspieraj braci w potrzebie! - Wszakże ziemia polska Ciebie karmiła,
wiarę Chrystusową w serce wszczepiła,
Tyś ją głosił, przechodząc knieje,
W serca braci wlewał nadzieję. - Tropie ukochałeś, mieszkając z nami,
Dlatego nas wspierasz ciągle modłami.
Chwała, cześć Ci, Ziomku nasz drogi,
żeś wszedł w cichej pustelni progi. - Toć lud spieszy rok w rok, by uczcić skałę,
miejsce święte zwiedzić Bogu na chwałę,
w Tobie, Ziomku, zyskać Patrona,
w życiu, w śmierci dusz opiekuna. - Chwałę Bogu głośmy trzykroć Świętemu,
W Trójcy Przenajświętszej niepojętemu,
że nasz Patron z Bogiem króluje,
za swym ludem wciąż